Brak orgazmu: co robić? [6 rad]

Jeśli przejrzeć internetowe fora albo popytać seksuologów, na brak orgazmów w zdecydowanej mierze skarżą się kobiety. Czasem to wina zaburzeń, częściej jednak… kwestia natury. Cóż, kobiety i mężczyźni w temacie orgazmu nie zostali potraktowani równo. Dlaczego niektóre kobiety nie są w stanie szczytować podczas stosunku? Czy można to jakoś naprawić i mieć większą satysfakcję z seksu?

Brak orgazmu: przyczyny

Tak jak wspomnieliśmy, za brak orgazmu odpowiedzialne bywa zaburzenie – zwane anorgazmią. Jego przyczyną mogą być problemy natury psychologicznej i biologicznej. Zdarza się, że kobieta nie miewa orgazmów, bo przyjmuje określone leki, ma rozchwianą gospodarkę hormonalną bądź miała nieprzyjemne doświadczenia seksualne w przeszłości (blokada psychiczna). Najczęściej jednak problemy z orgazmem bywają o wiele bardziej prozaiczne.

Utarło się, że kobieta powinna osiągać orgazm podczas samej penetracji pochwy. Dla większości kobiet jest to jednak bardzo trudne. Najczęściej potrzeba dodatkowej stymulacji łechtaczki i/lub sutków, czyli najbardziej wrażliwych na pieszczoty części ciała kobiety. Problem potęgują słabe mięśnie Kegla. To mięśnie, które otaczają m.in. pochwę, a od ich siły zależy siła orgazmów.

Przyczyną braku orgazmów może być nadmierny pośpiech w łóżku i zbyt krótka gra wstępna. Kobiety potrzebują więcej czasu, by osiągnąć wystarczający poziom podniecenia. Poza tym łatwo „gubią magię chwili”. Dzwoniący telefon czy płacz dziecka w pokoju obok skutecznie odbierają kobiecie ochotę na dalsze igraszki, mężczyźni za to potrafią wrócić do nich bez mrugnięcia okiem. Trudno też o orgazm, gdy głowa zajęta jest innymi sprawami. Proza życia sprawia, że zamiast o przyjemności seksu, w łóżku myślimy o niezałatwionych sprawach i obowiązkach, które czekają nas kolejnego dnia.

Brak orgazmu: co robić?

Brak orgazmu: co robić?

1. Zrelaksuj się

Warto zacząć od oczyszczenia głowy. W dzisiejszych czasach trudno jest znaleźć czas na spokojny i uważny seks, ale żeby mieć orgazmy, nie można traktować seksu jako kolejnego zadania na liście „do zrobienia”. Kochajcie się wtedy, gdy macie nieco luźniejsze wieczory. Po obejrzeniu dobrego filmu, zjedzeniu wspólnej kolacji, spacerze czy spokojnej rozmowie. Ponadto poproś partnera, by pomagał ci wieczorem przy domowych obowiązkach. Wówczas nie będziesz myślała w łóżku o tym, że czeka się jeszcze sterta naczyń do pozmywania. Zadbaj o swoje ciało, miły nastrój i piękną bieliznę!

bielizna erotyczna

2. Poznaj swoje ciało

Mówiąc prosto z mostu – dotykaj się! Nie ma lepszego sposobu na poznanie swoich potrzeb niż masturbacja. Dowiesz się dzięki niej, jakich pieszczot i ile czasu potrzebujesz, by osiągnąć orgazm. Nauczyć się też, jak stymulować łechtaczkę podczas seksu, by cieszyć się swoim orgazmem razem z partnerem.

3. Rozmawiaj z partnerem o swoich potrzebach

Kiedy znasz już swoje potrzeby, możesz o nich opowiedzieć partnerowi. On nie jest jasnowidzem i nie wie, że wolisz takie, a nie inne tempo czy pieszczoty. Pokaż mu – jego dłońmi – gdzie i jak ma cię dotykać. Powiedz, jak ma wyglądać gra wstępna. Dawaj mu wskazówki także podczas stosunku.

4. Ćwicz mięśnie Kegla

Mówiliśmy o tym, że za orgazmy odpowiedzialne są silne mięsnie Kegla. Dobra wiadomość jest taka, że możesz je ćwiczyć! Służą do tego kulki gejszy. – Ten gadżet erotyczny działa w niewidoczny dla innych sposób. Umieszcza się go w pochwie, a mięśnie Kegla mają za zadanie ich podtrzymywanie. Kulki gejszy są dla mięśni Kegla jak hantle dla bicepsów – tłumaczy ekspert sex shopu online. Na rynku dostępne są dziesiątki różnorodnych modeli, od lekkich kulek dla początkujących, po cięższe i mniejsze dla bardziej „zaawansowanych”.

wibrujaca kulka gejszy

5. Wspomagaj się akcesoriami z sex shopu

Warto pamiętać, że seks to nie tylko stymulacja pochwy członkiem. W łóżkowe zabawy warto włączyć także seks oralny. Kobietom daje on wiele satysfakcji, bo opiera się na stymulacji zewnętrznych narządów płciowych. Jeśli ponadto wybierzecie dla siebie akcesoria do seksu oralnego takie jak smakowe lubrykanty czy rozgrzewającą pomadkę do ust, doznania będą jeszcze silniejsze, a wy… o krok bliżej do orgazmu.

kosmetyki oralne

6. Zadbaj o jakość, nie o ilość

Na koniec nieco zaskakująca rada. Namawiamy was bowiem do tego, byście kochali się… trochę rzadziej. Codzienny seks sprawia, że pociąg do seksu się zmniejsza. Jesteście po prostu zaspokojeni, więc orgazm przychodzi z trudem, a jeśli już uda się go osiągnąć, jest raczej słaby. Spróbujcie zrobić kilkudniową przerwę, w trakcie której będziecie podsycać wzajemne pożądanie wyłącznie słowami i gestami. Pozwólcie sobie poczuć prawdziwy głód seksu! Na przykład wybierzcie się na kolację….z wibrującą kulką i sterujcie nią z telefonu. Wielkie emocje gwarantowane.

Czy brak orgazmu utrudnia zajście w ciążę

Legendy głoszą, że skurcze pochwy i macicy podczas orgazmu ułatwiają transport nasienia, a tym samym zapłodnienie. Tę teorię można śmiało włożyć między bajki. Aby doszło do zapłodnienia, orgazm wcale nie jest potrzebny. Plemniki same przemieszczają się w drogach rodnych kobiety, dodatkowo pomaga im śluz z szyjki macicy. Gdyby zajście w ciążę zależało od orgazmu, rodzaj ludzki już dawno by wyginął! Jeśli więc nie przeżywasz orgazmu przy każdym stosunku, nie masz wcale mniejszych szans na ciążę.

Brak orgazmów to dla ciebie problem? Nie zamartwiaj się – zacznij działać! Podane tu sposoby naprawdę działają, wystarczy dobre nastawienie i cierpliwość. Podczas stosunku nie skupiaj się na orgazmie za wszelką cenę, a pewnego dnia przeżyjesz miłe zaskoczenie. Życzymy powodzenia!

Poprzedni artykułSzybki sposób na posprzątane mieszkanie. Rozpraw się z bałaganem raz na zawsze
Następny artykułNawierzchnie ogrodowe.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj