Samochodem do Chorwacji – podstawowe informacje

Niezmiennie od lat Chorwacja jest kuszącym kierunkiem wakacyjnych wojaży. Mimo że z roku na rok przybywa połączeń lotniczych między Polską a Bałkanami, wciąż zdecydowana większość urlopowiczów za środek transportu obiera samochód. Co trzeba wiedzieć, ruszając do Chorwacji własnym autem? Jaką trasę wybrać i ile kosztują winiety? Sprawdź!

Ile jedzie się do Chorwacji?

Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta, bo… to zależy – od tego, skąd i dokąd wyruszasz. Najłatwiej mają oczywiście mieszkańcy południowej Polski, zwłaszcza ci z okolic granicy z Czechami. Z Cieszyna do Rijeki, pierwszej popularnej miejscowości turystycznej na wybrzeżu Adriatyku, dojadą już w niespełna 9 godzin – trasa ta liczy 850 km, a więc zaledwie o 150 km więcej niż droga do Świnoujścia. Chorwacja jest jednak długim krajem. Jeśli wybierasz się do Makarskiej, musisz pokonać 1150 km, co zajmuje w idealnych warunkach ok. 11 godzin, a jeśli do Dubrownika – dołożyć dodatkowe 140 km.

Zdecydowanie dłuższą podróż mają przed sobą mieszkańcy północy Polski. Trasa Gdańsk–Dubrownik liczy prawie 2000 km. Nawigacja wskazuje, że przejechanie jej zajmuje ponad 18 godzin – oczywiście z pominięciem przerw na tankowanie, posiłki i toaletę. Pokonanie takiej drogi bez noclegu na trasie jest arcytrudne. Z dziećmi – raczej niemożliwe.

Ile jedzie się do Chorwacji?

Dojazd do Chorwacji samochodem – którędy?

Do Chorwacji wiodą dwa szlaki komunikacyjne – zachodni i wschodni. Oba mają wady i zalety. Na forach internetowych nieustannie toczą się boje o to, którym z nich podróżuje się lepiej, taniej i szybciej, ale argumenty sprowadzają się raczej do subiektywnych odczuć niż racjonalnych argumentów. Wybór trasy podyktowany jest zwykle obszarem Polski, z którego startują podróżujący. Mieszkańcy zachodnich części wybierają zachodnią, natomiast wschodnich – wschodnią.

Czechy–Austria–Słowenia

Trasa zachodnia wiedzie przez Czechy, Austrię i Słowenię. Zaczyna się w Cieszynie i w całości biegnie autostradami, drogami szybkiego ruchu i obwodnicami dużych miast. Za punkty orientacyjne służą tutaj największe w regionach miejscowości – najpierw należy kierować się na Ołomuniec, potem Brno i przejście graniczne w Mikulovie, a następnie na Wiedeń, Graz, przejście w Sielfeld, Maribor i do granicy słoweńsko-chorwackiej w Macelj. Trasę Cieszyn–Macelj można pokonać w 7 godzin. Jeśli podróżujesz z północy Polski i po drodze planujesz nocleg, polecamy czeski Mikulov – znajdziesz tam wiele przystępnych cenowo (a na pewno przystępniejszych niż w Austrii) hoteli i restauracji.

Tutaj małe zastrzeżenie: nie wybieraj się do Chorwacji przez Słowenię w piątki, soboty i niedziele. Możesz mieć 100% pewności, że utkniesz w korkach przy granicy, bo w weekendy zmieniają się turnusy wczasowiczów i mnóstwo turystów z okolic ciągnie do miejscowości przy wybrzeżu Adriatyku. Jeśli nie możesz zaplanować przejazdu w inny dzień, omiń autostradę ES9, korzystając z bezpłatnych, biegnących równolegle do niej dróg. Kilka kilometrów przed granicą ES9 przecina wiele wjazdów, więc bez problemu wrócisz na odpowiednią trasę do przejścia w Macelj.

Słowacja–Węgry

Szlak wschodni prowadzi przez Słowację i Węgry. Jest mniej komfortowy niż zachodni, ponieważ kilka odcinków trzeba pokonać gorzej utrzymanymi drogami, ale za to tańszy – omijając Słowenię, omija się też konieczność kupna najdroższych na całej trasie winiet. Jeśli startujesz ze wschodu Polski, skorzystaj z przejścia w Bardejowie, a następnie kieruj się na Presov, Koszyce, Budapeszt i autostradą M7 w kierunku granicy węgiersko-chorwackiej.

Winiety

Komfortowa podróż autostradami wiąże się z koniecznością zakupu winiet.

  • Czechy – winieta 10-dniowa kosztuje ok. 52 zł. Składa się z naklejki i kuponu kontrolnego – na obu częściach należy wpisać numer rejestracyjny samochodu. Naklejkę trzeba przykleić w prawnym dolnym rogu przedniej szyby. Winiety dostaniesz na każdej stacji benzynowej i w większych supermarketach. Nie daj się skusić i nie kupuj winiet w Polsce – są nie tylko droższe, ale mogą być również sfałszowane.
  • Austria – koszt 10-dniowej winiety to ok. 39 zł. Te kupione stacjonarnie, w sklepie czy na stacji benzynowej, należy przykleić na przednią szybę. Austriacką winietę można kupić też przez internet, i to na stronie w polskiej wersji językowej. Nie trzeba jej drukować – po zakupie będzie dostępna w systemie ewidencji ASFiNAG. Należy tylko pamiętać, aby kupić ją wcześniej, ponieważ uaktywni się dopiero po 18 dniach.
  • Słowenia – za 7-dniową winietę zapłacisz ok. 65 zł. Podobnie jak w Czechach i Austrii, należy nakleić ją na szybę. Słoweńskie winiety dostępne są w oficjalnych punktach sprzedaży i na stacjach benzynowych.
  • Słowacja – 10-dniowa winieta kosztuje ok. 43 zł, można kupić ją przez internet.
  • Węgry – koszt winiety tygodniowej (choć właściwie 10-dniowej, bo jest ważna przez 10 dni od daty zakupu – nazwa bywa więc myląca) wynosi ok. 50 zł. Nie warto ryzykować i próbować przejechać węgierskimi autostradami bez jej wykupienia, ponieważ winiety rejestrowane są elektronicznie. Brak wniesienia opłaty zawsze skończy się mandatem wynoszącym nawet kilkaset złotych.
  • Chorwacja – opłaty za przejazd autostradami pobierane są, podobnie jak w Polsce, na bramkach, a ich wysokość zależy od długości danego odcinka.

Dojazd do Chorwacji samochodem – którędy?

Dokumenty

Przejeżdżając przez kraje tranzytowe i wjeżdżając do Chorwacji, musisz mieć przy sobie:

  • dowód osobisty lub paszport, ważne co najmniej przez 3 miesiące od planowanej daty powrotu do Polski;
  • prawo jazdy (wszystkie wspomniane kraje honorują polskie prawo jazdy);
  • dowód rejestracyjny z ważnym przeglądem technicznym;
  • ubezpieczenie OC.

Jeśli planujesz podróż do Dubrownika, powinieneś wyrobić także zieloną kartę, czyli certyfikat, który poświadcza ważność ubezpieczenia. Jest konieczny podczas wjazdu do Bośni i Hercegowiny – „perła Chorwacji” jest eksklawą i droga do niej wiedzie właśnie przez ten kraj.

Podróżując firmowym samochodem, pamiętaj też o napisanym w języku angielskim upoważnieniu od firmy leasingowej.

Najważniejsze przepisy

Zarówno w krajach, przez które przejeżdża się w drodze do Chorwacji, jak i w samej Chorwacji przepisy drogowe nie różnią się znacząco od tych w Polsce. Przede wszystkim warto pilnować ograniczeń prędkości – fotoradary są wszędzie, a mandat płacony w euro boli zdecydowanie bardziej niż w złotówkach.

Zalecamy też uzupełnić przed podróżą obowiązkowe wyposażenie samochodu. Oczywiście – zgodnie z postanowieniami konwencji wiedeńskiej, przejeżdżając przez kraje Unii Europejskiej, musimy mieć w aucie tylko te rzeczy, które są konieczne w Polsce, a więc gaśnicę i trójkąt ostrzegawczy. Dla świętego spokoju warto jednak mieć w samochodzie także wyposażenie obowiązujące w innych państwach: apteczkę, kamizelki odblaskowe, zapasowe żarówki i bezpieczniki, linkę holowniczą, podnośnik, klucz do demontażu kół oraz koło zapasowe. Dlaczego? Po pierwsze to akcesoria, które mogą się przydać w trasie. Po drugie zawsze istnieje ryzyko, że w czasie kontroli drogowej trafi się na nadgorliwego funkcjonariusza, nieznającego europejskich przepisów.

Samochodem do Chorwacji – podstawowe informacje

Przed podróżą

Chorwacja jest krajem, w którym można zakochać się na zabój. Jeśli raz ją odwiedzisz, wcześniej czy później do niej wrócisz – to pewne. Przed pierwszą podróżą dokładnie przestudiuj i zaplanuj trasę, a także przygotuj samochód. Sprawdź ciśnienie w oponach i jakość oleju silnikowego, uzupełnij płyn chłodniczy i płyn do spryskiwaczy, wymień żarówki. Sprawne auto to pewne auto – i gwarancja bezpiecznego dotarcia do celu. Szerokiej drogi!

Wszystko, czego potrzebujesz, aby przygotować swoje cztery kółka do podróży, znajdziesz na nocar.pl.

Źródło zdjęć: shutterstock.com, unsplash.com

Poprzedni artykułProdukty pochłaniające mocz – wszystko, co warto o niech wiedzieć
Następny artykułWyraź siebie czyli koszulki z własnym nadrukiem

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj